Autor |
Wiadomość |
Canthir
Władający zwycięstwem
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Midgard
|
Wysłany:
Czw 16:21, 02 Lut 2006 |
|
W którą edycję Dungeons & Dragons gracie? Dlaczego ta edycja a nie inna? |
|
|
|
|
|
|
Ric Simane
Mruczący jak niedźwiedź
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Sob 13:52, 25 Lut 2006 |
|
Gram w 3 edycję (chociarz gram to o wiele za dużo powiedziane ), gdyż jest to jak narazie jedyna edycja dostępna w Polsce wraz z dodatkami. Gdybym chciał to w każdej chwili mógłbym sie przerzucić na wersję 3,5. Wszystkie zasady i rozpiski umieszzone są przecierz na SRD do 3,5. Chociaż z tego co słyszałem to niektórym osobom nowa wersja nie podchodzi... ??: |
|
|
|
|
Galahard
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:05, 01 Mar 2006 |
|
Gramy z znajomymi głównie w 3.0 z modyfikacjami dość poważnymi (np. całkowita zmiana systemu magii na ten użyty dla psionów punktowy). Ogólnie mam bardzo luźne podejście do zasad ddkowskich opisanych w podręczniku, bo niektóre z nich powalają mnie swoją bezsensownością, agitacją niektórych postaci a osłabianiu innych. Na sesjach sporo jest więc zmian, poprawek. Kumpel MG jest na szczęście do tego stopnia obcykany w standardowych podręcznikach (MG, Gracz, Bestiarusz + frag epika i klasowych), że nie musi co chwila lookać w tabele i staty, a jak już się taka konieczność zdarzy to otwiera dokładnie na tej stronie co trzeba.
3.5 wprowadza zasady które zaczynają robić się bezsesnwone, jak choćby nowa definicja redukcji obrażeń, wedle której redukcje specjalne nie są znoszone bronią magiczną (tak jest w przypadku adamentytu). Przykładów jest pewnie dużo, więc nie będę się rozpisywał już. DnD 3.0 jest bardzo logiczn, choć oczywiście za dużo (100 podręczników w sumie całego DnD 3.0/3.5 to znacznie za dużo...).
Podsumowując, dla mnie opcja zmodyfikowany 3.0. innaczej się po prostu nie da... |
|
|
|
|
Ric Simane
Mruczący jak niedźwiedź
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Śro 19:36, 01 Mar 2006 |
|
Zastanawiam się czy ktoś kiedykolwiek zaznaczy edycję 1... -_-'
Do posta poniżej
Cytat: |
ale czasem BNowie wychodzą mi za mocni |
Trochę za mocni... Ostatnim (a zarazem jedynym) razem skończyło się na tym, że od razu zgiąłem na 1 poziomie, a drugi BG miał szczęście, bo BNowie uciekli |
Ostatnio zmieniony przez Ric Simane dnia Śro 20:08, 01 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Canthir
Władający zwycięstwem
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Midgard
|
Wysłany:
Śro 19:55, 01 Mar 2006 |
|
Zrobiłem taką opce na wszelki wypadek...
Ja staram się trzymać logicznych zasad edycji 3, ale czasem BNowie wychodzą mi za mocni i żeby wszystko się udało muszę wchodzić czasem brutalnie ze storytellingiem... Prawdę mówiąc uwazam, że WotCowie zrobili trochę głupotę wystawiając tą edycję 3,5 w trakcie wydawania dodatkowych podręczników jeszcze w edycji 3, namieszali tylko zdrowo, a nałogowi gracze (Haer, Demoon i ska z starego dobrego [link widoczny dla zalogowanych] zaczeli wmawiać innym, że sprawdzona "trójka" to przeżytek... |
|
|
|
|
Aleksander Canthirenko
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BELARUS!
|
Wysłany:
Nie 22:18, 26 Mar 2006 |
|
Powiedziałbym, gdzie mam opinie nałogowych graczy, ale dostałbym za to warna
Gram w 3.0, ponieważ jest po polsku i mam do niej tonę podręczników. Jeśli kiedykolwiek wyjdzie w Polsce edycja 3.5 (pewnie wtedy, jak w USA wyjdzie 4.0 ) to ja i tak zostanę przy obecnej, bo za dużo już na nią wydałem. |
|
|
|
|
Ogg
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Wto 16:36, 28 Mar 2006 |
|
o lol a ja mam tylko i wyłącznie podręcznik gracza. Ba, nigdy jeszcze nie grałem w DnD, a podręcznik służy mi tylko do tworzenia postaci do gry w necie gdzie i tak się gra bez mechaniki |
|
|
|
|
Ric Simane
Mruczący jak niedźwiedź
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Wto 17:58, 28 Mar 2006 |
|
Eee tam Ogg, wcale nie jesteś najlepszy ... Ja mam tylko Przewodnik Mistrza Podziemi oraz opis FR i do niczego mi się nie przydają (no może prócz FR, tworzyłem kiedyś pod niego kampanie, ale uznałem, że jest głupia i dałem se z nią spokuj...) |
|
|
|
|
Heos
Deshi
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oblivion
|
Wysłany:
Wto 20:27, 28 Mar 2006 |
|
Ja tez mam jeno podrecznik gracza, kosci, figurki (cały taki zestawik był), ale grac to jeszcze nigdy (live) nie grałem, sesje w necie to tak i to bardzo wiele, na D&D także... |
|
|
|
|
Canthir
Władający zwycięstwem
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Midgard
|
Wysłany:
Sob 15:05, 08 Kwi 2006 |
|
Ja mam coraz większe zasoby SRD i innych materiałów elektronicznych pod 3.0, niestety w większości po angielsku i chyba kupie książki do nowej edycji, dopiero jak wyjdzie w POLSCE po POLSKU zestaw podręczników do 5.0E, nie wcześniej... |
|
|
|
|
Ric Simane
Mruczący jak niedźwiedź
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Sob 15:15, 08 Kwi 2006 |
|
Taaa... znając tępo ich wydawania, to pewnie dostaniesz je dopiero za 10 lat... Zresztą czemu pierw nie kupić 4.0? |
|
|
|
|
Canthir
Władający zwycięstwem
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Midgard
|
Wysłany:
Sob 15:39, 08 Kwi 2006 |
|
Czekac to ja mogę, nie po to wydaje kasiore na zbieranie ksiązek do 3.0, żeby za kilka lat kupować drugi zestaw tych samych z drobnymi poprawkami, a dwie edycje to już większe zmiany... |
|
|
|
|
Horned_Rat
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Pon 20:26, 28 Sie 2006 |
|
Ric Simane napisał: |
Zastanawiam się czy ktoś kiedykolwiek zaznaczy edycję 1... -_-'
|
Nie zaznaczy co nie znaczy że nie grał... syf ogulnie
Wybieram 3,5.. dopracowany najbardziej poprostu. |
|
|
|
|
Krwawy_Pan
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamień Pom.
|
Wysłany:
Wto 10:45, 29 Sie 2006 |
|
Eee... a ja pozostaję przy 3.0. Dopóty, dopóki w nie wezmę w dłoń polskiego podręcznika 3.5. Wprawdzie dosyć dobrze radzę sobie z angielskim - to już na pewno nie kupię angielskojęzycznego podręcznika, a nigdy nie czytam na komputerze.
Mi tam nie przeszkadzają jakieś "błędy" w 3.0. Gram, bo lubię, często maksymalnie upraszczam mechanikę. Wymagającym polecam warmłotka.
A tak się zastanawiam. Co graczom 3.5 przeszkadza w 3.0? |
|
|
|
|
Horned_Rat
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Wto 16:51, 29 Sie 2006 |
|
Opowiedź na twoje pytanie jest banaleni proste:
Kiedy mam do wyborku coś dobrego albo coś jeszcze lepszego wybieram to co lepsze.
Takie masło maślane ale zawiera to co miało przekazać.
Jeśli chcesz konkretów to pozbawiono 3,5 szeregu błędów mechanicznych.
Gra jest bardziej zbalansowana ale i tak mamy tutaj nadal kosmiczne dysproporcje. Mamy ciekawsze i lepiej opracowane klasy proestiżowe. Magia jest zredagowana i poprawiona (na lepiej). Nie mamy juz 21 poziomowego maga z DC/ST na czary 48 i tym podobne. Naprawiono barda polepszając jego pieśni i zwiększając ilośc punktów umiejętności oraz rangera dodajac featy i save oraz umiejętnosci.
Dla wymagających polecasz Warhammera... tak zdecydowanie jeśli chodzi o prostote systemu to mamy tutaj wspaniały system pod tym względem.
Nawet najbardziej uporszczony DnD (nie autorsko) będzie 10000x dłuższy i zgrzytliwy w porównaniu z WH. No i w WH nie zrobisz ultra przepaka za którego dużo graczy uwielbia DnDeki.
Nikt nie zmusza Cię do kupna nowych książek ja tylko mówie co wole bardziej... skoro nie masz angielskich książek ani nie czytałes/nie lubisz elektornicznych wersji (ja też). To podejrzewam że nie wiesz jak 3,5 wygląda (tylko podejrzenie).
Więc wnioskując... jak można odpowiedzieć na pytanie "co wolisz" skoro zna się tylko jeden z porównywanych obiektów zadanych w pytaniu.
Wole wode mimo że nigdy nie piłem soku jabłkowego (a zapytano mnie co jest lepsze woda czy sok jabłkowy)..
Pozdrawiam i uśmiecham się z pełną powagą |
|
|
|
|
Krwawy_Pan
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamień Pom.
|
Wysłany:
Wto 19:51, 29 Sie 2006 |
|
Tak, nie miałem kontaktu z 3.5. Dlaczego? Wyjaśniłem w poprzednim poście.
I zapytam jeszcze raz, chyba mnie nie zrozumiałeś. O jakie konkretnie błędy mechaniczne Ci chodzi?
Pozdrawiam
[edit]
Marku, Thorivielu, przyjacielu, Dragonnec'u, albo jak Ci pasuje. Nie musisz na pan . |
Ostatnio zmieniony przez Krwawy_Pan dnia Wto 20:48, 29 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Ric Simane
Mruczący jak niedźwiedź
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Wto 20:11, 29 Sie 2006 |
|
Chyba myślimy podobnie Kwrawy Panie. Sam nie mam narazie zbyt dużej kolekcji podręczników do dnd, ale na 3.5 przestawie się dopiero, gdy wyjdzie po polsku. Nie żebym miał coś do wersji angielskiej, ale polska wydaje mi się bardziej treściwa. I na pewno bardziej zrozumiała. Musiałbym się uczyć wszystkich angielskich terminów do dnd... No i tylko taką moge kupić w sklepie. |
|
|
|
|
Horned_Rat
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Śro 9:54, 30 Sie 2006 |
|
Zmiany pisałem ale teraz jeszcze raz:
Dokładnie:
-Czary dające k4+1 do statuystyki na godzine/lvl teraz dają to 5 do statystyki na ilość minut równą poziomowi czarującego.
Czar Haste nie umożliwia juz dodtakoweo czaru na runde.
-Bard zamiast 4 skile na lvl ma 6 skili na lvl
-Ranger ma dostęp do atutów oraz specjalizuje się w walce dystansowej lub dwoma orężami
-Czary na które nie trzeba przebijać SR (nie są pakerne i mag może się przydać podczas klepania kogoś z kosmosem SR)
-Poprawiaone potwory: teraz demony są znacznie mocniejsze wraz z diabłami nie mają żałosnych 130 hp i nie padają po jednym walnięciu. (i tak zawsze ja podpakowywałem)
-Nowa zasada nadawania redukcji obrażeń
-ograniczenie mocy SPELL POWER oraz atutu SPELL SPECIALIZATION teraz atut daje +1 do ST/DC a SPELL POWER nie daje do ST/DC tylko do poziomu czarującego.
Radze wejść na dnd.pl lub na strone wizardsów tam jest FAQ z około 490 poprawkami.
Dla mnie zmiana z 21 poziomowego maga DC na czary z 41+lvl czaru 29+lvl czaru to pozbycie się błędu.
Ogulnie system jest i tak dziurawy
Przykład :
Sun Elf 5wizzard/10shadow adept/5arcmage/1 incantix
Dajemy mu w point buy 18 w inta czyki ma go 20 zaraz po tym dajemy mu atut urodzony czarodziej/spell casting prodigy i mamy juz pana który puszcza czary jak by miał 22 inta.
Idziemy za ciosem: Kolejne atuty to spell focus necromancy,greater spell focus necromancy ale przeddtem oczyywiście wszystko by spełnić wymagania klasy prestiżowej na 21 lvl bierzemy epic spell focus.
Na sam koniec otrzymujemy nastepujący rezultat.
INT naszego elfa jest równy :20+5(poziom)+6(sprzęt)+5(grimuary)=36+2(wirtualnie za urodzonego czarodzieja) czyli 38 to jest bonus +14
Teraz co dostajemy do czarów:
10 baza +6(spell focus + greater spell focus+epic spell focus)+14(INT)+3(spell power shadow adept)+6(spell power arcmage)+1(specjalizacja w szkole)+1(nekromancja na cienistym splocie)= 41+poziom czaru
A jak dobrze wiemy z 3.0 możemu puścić czar "spell enchacer" (jako free action) i dopakować ST/DC o kolejne 2 co nam daje ST przy 9 poziomowym czarze = 41+2+9 = 52!!
Gdzie smok o ST 21 ma do najlepszego rzutu obronnego 32 (hahaha śmiech na sali)
W edycji 3,5 :
-odejmujemy wszyskie spell powery i mamy -9 na starcie do ST/DC
-odejmujemy 1 za urodzonego czarodzieja (teraz daje on tylko do liczby czarów)
- odejmujemy 3 za spell focus i greater spell focus i epic spell focus (zogniskowanie w czarze)
I nasze DC/ST zmalało o zaledwie 13 i wynosi teraz 30 + poziom czaru ( a przy MG który nie daje tyle sprzętu do int i grimuarów to jeszcze mniej)
Uwierz mi przykłądów jest multum
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Faerish
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:04, 01 Wrz 2006 |
|
W sumie wiadomo, że 3.5 jest lepsza, ale cóż zrobić skoro moi koledzy mają tylko polskie podręczniki i nie zamierzają sięgać do internetu. Ja też przecież nie będę wkuwał na pamięć SRD, ani zaglądał do niego podczas sesji więc w realu gram n 3.0. Co innego w PBF. |
|
|
|
|
|