[Jarosław Grzędowicz] Pan Lodowego Ogrodu

Przeczytałam właśnie "Pana Lodowego Ogrodu" - mimo tego, że jest to dość obszerna, bo aż 560 stronnicowa, książka czyta się szybko ze względu na wciągającą fabułę i świetny język, którym jest napisana.
Zaskakujące, ciekawe pomysły i dość sympatyczny główny bohater nazywający się, co bardzo mi przypadło do gustu swoją drogą, Vuko Drakkainen. Jego kompania też bardzo fajna, ale nie będę się rozpisywać żeby za dużo nie zdadzać.
Książka kończy się... moim zdaniem dziwnie i niespodziewanie, a dzięki temu zakończeniu napis ' Tom I ' znajdujący się na dole okładki jest jeszcze bardziej optymistyczny.
Jedynym minusem książki ( poza tym, że się kończy ) są rysunki. Ale te można bez problemu pominąć.

[link widoczny dla zalogowanych] - tutaj można przeczytać fragmenty "Pana Lodowego Ogrodu" oraz przeczytać opis i inne recenzje.

Polecam tę książkę, naprawdę warto przeczytać. Ja czekam już tylko na zapowiadany termin wydania tomu II ( zapowiadany jest on na rok 2007 ).

I standardowo - jak ktoś czytał ( w co wątpię... ) niech się wypowie.

wspaniala, niezpaomniana!

Dlaczego wątpisz? Wbrew pozorom polskie fantasy stoi na bardzo wysokim poziomie, dużo wyższym niż zagraniczne fantasy. Pan Lodowego Ogrodu to tylko jeden z przykładów. Na pewno dużo osób to czytało.