[Fotografia] zdjęcia atrystyczne - abstrakcja i surrealizm

Czasami bawie się aparatem ustawiając długi czas naświatlania, albo wybierając różne filtry tak, aby uzyskaś jakiś ciekawy efekt. Bywa, że uwietrznianie widoczków mnie nudzi i zamiast zachowywać obrazy pejzaży wolę zarejestrować coś, co przedstawia mój chwilowy stan umysłu. Przedstawiam zdjęcia, które mam u siebie na komputerze w chwili obecnej.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Konkurs:

Odgadnij co przedstawiają powyższe zdjęcia, odpowiedź wyślij mi na PW. Do wygrania moderacja w dziale "Twórczość Forumowiczów". Wygrywa pierwsze poprawne zgłoszenie.

Niezłe są te Twoje zdjęcia Canthir. Już kiedyś je widziałem i musze przyznać, że robią niezłe wrażenie.

BTW. Rozumiem, że ja nie biore udziału w konkursie, gdyż chyba kiedyś mówiłeś mi co na tych zdjęciach jest Cool

.

A teraz parę moich zdjęć. Niestety tylko 2. Pamiętam, że było ich więcej, ale najwyraźniej musiałem je usunąć... a teraz bije się po głowie, dlaczego to zrobiłem Hrm

[link widoczny dla zalogowanych]
To zdjęcia nazwałbym... "jądro ciemności". Chyba domyślacie się, co ono przedstawia.

[link widoczny dla zalogowanych]
A to zdjęcia nazwałem "Nie ruszaj się tato, bo robie ci zdjęcie".

Jeśli jakimś cudem znajdę kidyś reszte zdjęć, to postaram się je wtedy zamieścić.

Cytat:

Chyba domyślacie się, co ono przedstawia.

Coca-Cola w plastikowym kubeczku, zdjęcie pwenie ze szkoły z jakiejś imprezy klasowej, nie?

Mam gdzieś zdjęcie z któregoś z zabytkowych krakowskich kościołów: ostry widok na nawę główną i poruszona sylwetka jakiegoś chłopaka, ale tak, że widać go dość dobrze i można poznać twarz. Nieoficjalnie zdjęcie nazywam "Przemijanie". Podobne zdjęcie mam z Olsztyna AFAIR z mamą. Ciekawy efekt...

Kurcze, gdzie mój głęboki pomarańcz butelkowy... Grrr... Marchew, masz go może? W najgorszym wypadku wyśle sobie z komórki MMSem miniaturę Hrm

Niezłe, o ile można to tak nazwać... Mój mózg nie jest na tyle pofałdowany, żeby uważać to za rodzaj sztuki, ale skoro to lubiecie i uważacie że wam idzie to bawcie się dalej. Mi się nic podobnego nigdy nie widziało...

Nie chodzi tu o to (przynajmniej mi), że jest to dla nas jakiś rodzaj sztuki, a raczej o to, iż jesteśmy pod wrażeniem, że coś takiego dało się zrobić zwykłym aparatem, bez jakichś specjalnych filtrów, czy ulepszeniu w photoshopie (czy innym programie)

BTW. Znalazłem jeszcze 2 inne zdjęcia (jednak nie te co poszukiwałem).
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie upchnięte trochę na siłe, jednak gdy na nie patrze, odnosze wrażenie, jakby cały świat obracał się dookoła rowerzysty Very Happy

.

[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj "pędząca" przez tłum karetka

Ric mi chodziło o ogół prac podchodzących pod abstract...
A ta karetka to fajnie wyjszła.

Cytat:

Nie chodzi tu o to (przynajmniej mi), że jest to dla nas jakiś rodzaj sztuki, a raczej o to, iż jesteśmy pod wrażeniem, że coś takiego dało się zrobić zwykłym aparatem, bez jakichś specjalnych filtrów, czy ulepszeniu w photoshopie (czy innym programie)

No akurat ja to traktuję jako rodzaj sztuki, ale nigdy jej nie poprawiam.

Karetka świetna. Szkoda, że aparat naświetlał się etapami a nie ciągiem, "koguty" byłyby smugami, a nie punktami i efekt mógłby być ciekawszy...

No niestety mój aparat tak naświetla. Jakby co mam jeszcze to zdjęcie, ale ono niestety nie oddaje tego dynamizmu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mój naświetla przez cały czas robienia zdjęcia, dlatego łatwiej uzyskać smugi, ale jak zdjęcie jest niepożądanie poruszone to gorzej wygląda...

BTW, gdzie zrobiłeś te zdjęcia karetki? Chyba nie z okna...

Nie... oczywiście, że nie z okna Very Happy

. Zrobiłem je na dniach morza 2006 z balkonu Muzeum Morskiego, czyli dokładnie z tego miejsca:
[link widoczny dla zalogowanych]
To była wspaniała miejscówka... szkoda, że nie miałem wtedy statywu Hrm

.

Tam jest zawsze wstęp na balkon, czy wyjątkowo na Dni Morza otworzyli? Fakt, miejscówka eXtra... Dawno nie byłem na Dniach Morza w nocy. Ostatnio w nocy byłem z 5-7 lat temu, w tym roku byłem tylko na wyspie jak most pontonowy przerzucili przez Odrę...

Otwarte?! Nie można tam wejść od tak sobie. Trzeba mieć układy Wink

. Mi udało się wprosić na prywatne przyjęcie dla VIPów i organizatorów tegorocznych Dni Morza. Nie dość, że były stosy darmowego żarcia (i ogólnie zabraliśmy stamtąd niezłe łupy Cool

), to jeszcze mogliśmy oglądać fajerwerki sponad poziomu plebsu. To były z pewnością najlepsze Dni Morza na jakich byłem. Ogólnie polecam je każdemu, kto tylko ma możliwość się na nich zjawić.

Jak sie zabezpiecza imprezę tego kalibru to nie diwota, że się ma wstęp do "basenu dla grubych ryb".

BTW. Koniec gadania o Dniach Morza, bo zamknę temat :E

Szykuje się dostawa kilku rozmazanych zdjęć, nie wiem czy klasywikują się w pojęciu "abstracja", ale są chyba dość nieczytelne :F

Canthir, a może oświecisz nas łaskawie co widnieje na Twoich zdjęciach?

Ja stawiałem kolejno:
1.Membrana od głośnika
2.Umywalka
3.Butelka od środka
4.Rozmazane światła uliczne.
Żadna z moich odpowiedzi nie była poprawna Sad

Wiecie... pierwszych dwóch zdjęć Canthira na pewno nie zgadniecie, bo nawet mi ciężko uwieżyć, że zrobił je w taki sposób. Trzecie jest chyba oczywiste, ale czwartego to nawet ja nie potrafie odszyfrować.

Wydawało mi się, ze odpisywałem tutaj z dwa razy...

1. widok na tapetę przez rurę od odkurzacza
2. widok na żaluzje prze tą samą rurę
3. widok na dno butelki przez jej szyjkę
4. widok na choinkę przy zgaszonym świetle z długim czasem naświetlania

Pozdrawiam Smile

4. Wizualizator w WMP

Cytat:

4. Wizualizator w WMP

Eeee... ale przecież Canthir powiedział właśnie, że to chionka

.

E.... spoko... mam różne fajne screeny z wizualizacji, wrzucić?

Ja tak apropo nastepnych pomyslow, wlasnie narodzil sie kolejny dzieki mnie Very Happy

Jasne, wrzucaj.

A fajerwerki lubicie?

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]